Sobota, 8 czerwca
Imieniny: Maksyma, Seweryna
Czytających: 9791
Zalogowanych: 11
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Zielone berety

Wtorek, 15 listopada 2005, 0:00
Aktualizacja: Czwartek, 12 stycznia 2006, 14:17
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Kiedy pięć lat temu przy Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. Kombatantów Ziemi Lubańskiej tworzona była wojskowa klasa, na jej uczniów rówieśnicy patrzyli trochę jak na dziwaków. Pytali, po co wbijać się w ciężkie, skórzane buty i mundur?
Chętnych jednak nie zabrakło, a czas pokazał, że ci którzy się zdecydowali, dokonali trafnego wyboru.
W Lubaniu, Łużycki Oddział Straży Granicznej jest największym i najbardziej stabilnym pracodawcą. Uczniom wojskowej klasy pod patronatem straży granicznej nikt wprawdzie w oddziale pracy nie gwarantuje, ale to właśnie oni mogą liczyć na fory w staraniach o angaż.

Z roku na rok zainteresowanie wojskową klasą nie słabnie. W tym roku mury szkoły opuści trzeci rocznik jej absolwentów – mówi Jan Smreczyński, nauczyciel przysposobienia obronnego i szkolny opiekun młodych mundurowych.
W tym roku w wojskowym liceum w Lubaniu rozpoczęło naukę 34 uczniów a w podobnej klasie w Lubomierzu 40.
Artur Ratkiewicz jest jednym z tych, którzy za kilka miesięcy skończą wojskową edukację. Razem z koleżankami i kolegami odebrał właśnie certyfikat zaliczenia przedmiotu przysposobienie wojskowe (szkolenie ogniowe, łączność, obrona przeciwlotnicza, terenoznawstwo, obrona przeciwchemiczna, profilaktyka przeciwpożarowa, rozpoznanie, taktyka i wiedza o obcych armiach).

Wszystko to, bez wyjątku, musiały przerabiać także dziewczęta, których w wojskowych klasach nie brakuje. Osiemnastoletnia Iwona Smuż z dumą odbierała swój certyfikat. – Wybrałam tę klasę, bo ciekawiły mnie zajęcia i nie zawiodłam się. Te organizowane przez funkcjonariuszy Łużyckiego Oddziału Straży Granicznej są naprawdę świetne. Chciałabym dalej iść na studia i już wiem na pewno, że wybiorę jakiś kierunek związany z mundurem – zapowiada.
Jej koleżanka z klasy, Paula Bartodziej ma bardzo podobne plany. Wybrała mundur, bo lubi ryzyko i adrenalinę.
Konrad Kocur także decyduje się na wojsko. Nie wie jeszcze, czy wybierze studia wojskowe, ale służbę na pewno, bo mundur daje – jego zdaniem – stabilizację.

Ogłoszenia

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy jeżdżę na rowerze?

Oddanych
głosów
537
Tak, regularnie
24%
Tak, od czasu do czasu
36%
Nie, ale uprawiam rekreacyjnie inny sport
15%
Nie, z jakimkolwiek sportem mi „nie po drodze”
25%
 
Głos ulicy
Ja lubię sushi, a ja wolę burgery domowe
 
Miej świadomość
Kraina Wygasłych Wulkanów w Polsce
 
Rozmowy Jelonki
Od lat wnioskujemy o rondo w tym miejscu
 
Piłka nożna
Walczyli, ale... Śląsk odjechał w samej końcówce!
 
Aktualności
Roboty na finiszu
 
Aktualności
D–Day na kowarskiej starówce
 
Kultura
Tajemnice i Asterix
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group