Teatr Zdrojowy w Cieplicach udekorowano logiem tygodnika Newsweek i przypomnieniem, że WSM zajęła pierwsze miejsce na Dolnym Śląsku w rankingu szkół wyższych w 2008 roku. Już przed godz. 12 zaczęli się schodzić pierwsi goście, ale uroczystość rozpoczęła się z piętnastominutowym poślizgiem.
– Moje nazwisko Józef Kusiak – przedstawił się Józef Kusiak. – Jestem od dawna mieszkańcem Jeleniej Góry. Trochę dla miasta robiłem, a teraz jestem wicekanclerzem Wyższej Szkoły Menedżerskiej – tymi słowami były prezydent zaczął uroczystość. Na scenę Zdrojowego wyszli naukowcy w togach, w tym prof. dr hab. Henryk Bednarski, rektor WSM.
Józef Kusiak nawiązał do 900-lecia Jeleniej Góry oraz 30. rocznicy wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża. Później długo witał przybyłych gości. A na widowni „starzy znajomi”. Prof. Jerzy Jaskiernia (były działacz Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej, minister sprawiedliwości w latach rządów SLD), Roman Kwaśnicki (odwołany u schyłku lata prezes KRUS, który po raz pierwszy – po długiej przerwie – pojawił się publicznie).
Był Józef Pawłowski, członek zarządu miasta za czasów pierwszej kadencji prezydenta Kusiaka. Przyszedł ksiądz prałat Józef Stec, duszpasterz środowisk akademickich. Obok usiadły przedstawicielki urzędu województwa lubuskiego. – Ksiądz jest taki, że wszystkich lubi – zażartował Józef Kusiak. Nie mógł przyjechać ordynariusz legnicki bp. Stefan Cichy.
Zjawili się też niektórzy radni ze swoim szefem Hubertem Papajem, był przewodniczący rady powiatu Zbigniew Jakiel. Po powrocie z Brukseli pokazał się także prezydent Marek Obrębalski. Józef Kusiak powitał też dr. hab. Henryka Gradkowskiego, rektora Kolegium Karkonoskiego.
– Ta uczelnia to szansa dla was, abyście nie musieli jeździć do innych miast, aby zdobyć wyższe wykształcenie – zwrócił się Józef Kusiak do studentów, którzy – niezbyt licznie – zasiedli w Teatrze Zdrojowym. Wicekanclerz podkreślił jednak, że w tym roku akademickim uczelnia przyjęła o 20 procent więcej chętnych na studia, choć dotyczyło to całego okręgu jeleniogórskiego.
Przemawiał też Wacław Demecki, założyciel WSM. Studentom gratulował wyboru i nie szczędził słów zadowolenia z wejścia szkoły w Jeleniogórskie. Cytował też rankingi i statystyki, które mają dowodzić, ze WSM kształci świetnych specjalistów, którzy znajdują dobrą pracę. – Jesteśmy uczelnią na piątkę – potwierdził w ulotce, którą rozdawano przybyłym. Dobrego roku akademickiego życzył też rektor Henryk Bednarski, który wręczył kilku absolwentom dyplomy ukończenia studiów, a reprezentantom studentów pierwszego roku – indeksy.
Szkoła kształci w wielu specjalnościach menedżerskich i humanistycznych. Planuje także otwarcie nowych kierunków, między innymi, europeistyki.