Środa, 29 maja
Imieniny: Magdaleny, Urszuli
Czytających: 6747
Zalogowanych: 8
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Smak Ukrainy na podniebieniu

Piątek, 7 listopada 2008, 19:32
Aktualizacja: Sobota, 8 listopada 2008, 8:08
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Smak Ukrainy na podniebieniu
Fot. TEJO
– Jesteśmy już przygotowani do mistrzostw Europy w piłce nożnej, przynajmniej z kulinarnego punktu widzenia – mówił Zdzisław Ziomek, szef hotelu Mercure podczas dzisiejszego bankietu inaugurującego Dni Kuchni Ukraińskiej w placówce. A słowom towarzyszył zapach barana po krymsku pieczonego na kawałkach brzozowego drewna.

Samorządowcy, dyrektorzy różnych instytucji i inni zaproszeni goście mieli dziś okazję skosztować smakołyków kuchni naszych wschodnich sąsiadów. Na apetyt – po kieliszku wódki z ogóreczkiem na zakąskę. A potem – wielka uczta.

Mistrzowie kuchni hotelu Mercure postarali się zadowolić gusty jeleniogórzan. Wielu starszych mieszkańców pochodzi z ziem, gdzie kuchnia ukraińska była na porządku dziennym. Wiele z potraw o właśnie takich korzeniach uchowało się w codziennych jadłospisach mieszkańców miasta.

– Podstawą kuchni ukraińskiej są mąka i kasza. Z tych produktów przyrządza się najwięcej potraw. W dalszej kolejności są ryby i mięsa w rozmaitej postaci. W Mercure można było skosztować niemal całej gamy potraw rodem znad Dniepru. Były gołąbki w kilku rodzajach, w tym z kaszą, pierożki z boczkiem, bliny z kawiorem i ze śmietaną. Smażone i gotowane ryby oraz rozmaite przekąski. Wszystkiego wymienić nie sposób. Na deser podano baby oraz tort w kształcie boiska piłkarskiego.

Dariusz Wybiórski, szef kuchni hotelu Mercure, pochwalił się najbardziej imponującą potrawą: baranem po krymsku pieczonym na kawałkach brzeziny. Zapach pieczystego wabił nozdrza oczekujących na wielką ucztę. I gdy tylko dano sygnał do rozpoczęcia, przed tacą z baraniną ustawiła się kolejka chętnych. Nie brakowało ich również do innych stołów, które uginały się pod jadłem.

W sali bankietowej podjadali samorządowcy: prezydent Marek Obrębalski zachwycał się gołąbkami, Zygmunt Korzeniewski, szef DODN, wolał pierożki okraszone boczkiem. Był przewodniczący rady miasta Hubert Papaj, radny powiatowy Grzegorz Rybarczyk, dziennikarze, przedstawiciele duchowieństwa oraz artyści, którzy muzyką umilali konsumpcję. Potrawy kuchni ukraińskiej przez najbliższe dni będą dostępne w menu hotelowych restauracji.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (10)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Z którym z autorów chcieliby Państwo spotkać się w Książnicy Karkonoskiej?

Oddanych
głosów
581
Puzyńska Katarzyna
33%
Twardoch Szczepan
31%
Żulczyk Jakub
35%
 
Głos ulicy
Ja lubię sushi, a ja wolę burgery domowe
 
Miej świadomość
Kraina Wygasłych Wulkanów w Polsce
 
Rozmowy Jelonki
Wodne perypetie w Jeżowie
 
Aktualności
Zagrali dla Michała
 
Wiadomości z miasta
Spotkanie online 27.05.2024
 
Kilometry
Tunel prawie jak nowy
 
Aktualności
Muzeum Sentymentów bardziej dostępne
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group