Sobota, 8 czerwca
Imieniny: Maksyma, Seweryna
Czytających: 7041
Zalogowanych: 8
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Miejsce starej lipy pod Ratuszem zajmie nowa. Drzewa pod nadzorem

Środa, 18 lipca 2012, 9:27
Aktualizacja: 9:56
Autor: um
Jelenia Góra: Miejsce starej lipy pod Ratuszem zajmie nowa. Drzewa pod nadzorem
Fot. um
Służby miejskie wycięły dziś kilkudziesięcioletnią lipę, stojącą przed Ratuszem. – Drzewo było chore, osłabione i przy silnym wietrze mogło się przewrócić – powiedział Witold Kalinowski, zajmujący się zielenią miejską. – Na zdjęciu widać, że właściwie w pniu więcej było ubytków, niż drewna, a w okresie lata tuż pod nim rozlokowane są ogródki gastronomiczne. Strach myśleć, co stałoby się, gdyby to drzewo zwaliło się na nie – dodaje.

Jeszcze dziś, jeśli będzie to możliwe, a najpóźniej jutro zostanie posadzone tutaj nowe drzewo. Lipa, z gatunku „srebrnych”, wysokości ok. 3 m, czeka już w zakładzie zieleni. Właściwie technologia nasadzeń wymaga, by odczekać kilka miesięcy, by grunt się „uleżał” naturalnie, ale ze względu na charakter miejsca, z którego usunęliśmy starą lipę będziemy umacniać grunt inaczej, by nowe drzewo mogło zastąpić usunięte bez żadnej zwłoki tłumaczył Hubert Papaj, zastępca prezydenta miasta.

Ostatnie wypadki z drzewami, nagłośnione przez ogólnopolskie media elektroniczne spowodowały, że także Jeleniogórzanie bardzo licznie wnioskują o wycinanie drzew, które ich zdaniem zagrażają bezpieczeństwu, albo nasadzenia są kontrowersyjne ze względu na miejsce. Za każdym razem sprawdzamy to szczegółowo – mówi W. Kalinowski. – Problemy są tym większe, że dotyczy to różnych właścicieli gruntów, bo drzewa rosną na gruntach prywatnych, miejskich i gruntach osób prawnych. Mamy kilkadziesiąt wniosków mieszkańców o usunięcie drzew na gruntach miejskich i nierzadko są to – po weryfikacji – wnioski zasadne, choć każdego drzewa szkoda.

Życie potwierdza, że decyzje o wycięciu są słuszne, czego dowiódł przypadek dwóch brzóz, rosnących przy kościele św. Anny od strony ul. Bankowej. Obie były przewidziane do wycięcia, jednego wycięcia dokonano zgodnie z planem, drugie zaplanowane było kilka dni później, a brzoza zwaliła się niespodziewanie na chodnik, uszkadzając stojący tam (wprawdzie w miejscu niedozwolonym) samochód.

Przykładem wniosków mieszkańców o wycinkę są m.in.: jesion rosnący nieopodal kościoła Łaski, przy wejściu do szaletów (190 cm obwodu), lipa na tyłach „Atrapy” (230 cm obwodu) przy ul. Fortecznej, czy topola przy Teatrze im. C.K. Norwida (220 cm obwodu). Opinie dendrologiczne są w tych przypadkach jednoznaczne, bo drzewa są schorowane.

Czytaj również

Komentarze (27)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Na którą partię zamierzam głosować w niedzielnych wyborach do Europarlamentu?

Oddanych
głosów
310
Trzecia Droga
4%
Konfederacja
15%
Bezpartyjni Samorządowcy
1%
Polexit
4%
Koalicja Obywatelska
45%
Lewica
9%
PiS
22%
 
Głos ulicy
Ja lubię sushi, a ja wolę burgery domowe
 
Miej świadomość
Kraina Wygasłych Wulkanów w Polsce
 
Rozmowy Jelonki
Od lat wnioskujemy o rondo w tym miejscu
 
Aktualności
Karkonoski Park Narodowy Liderem Dostępności
 
Kilometry
Czy piesi mogą chodzić po jezdni?
 
Aktualności
Manewry na S3
 
112
Kolizja przy Biedronce
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group