- Komitet Obrony Demokracji sprzeciwia się wycince Puszczy, której dopuścił się tak zwany minister środowiska Jan Szyszko. Nasz skarb narodowy, z którego jesteśmy dumni – jest niszczony. Ludzie, którzy mienią się katolikami jawnie łamią piąte przykazanie „nie zabijaj”. Drzewa też są zabijane, a trzeba pamiętać, że przyroda bez człowieka da sobie radę, a człowiek bez przyrody zginie – powiedział Krzysztof Moździerski, lider jeleniogórskiego KOD-u, który nie spodziewa się odwołania ministra Jana Szyszko. - Pani Szydło nie jest decyzyjna, tak samo Prezydent Duda. Oni robią wszystko pod dyktando posła Kaczyńskiego – dodał K. Moździerski.
Jak tłumaczy szef lokalnego KOD-u, pomysł na akcję zrodził się dwa dni wcześniej i stąd niska frekwencja. Chętni mogli wziąć udział w happeningu kopiąc lub depcząc szyszkę. Kolejne akcje są planowane, najbliższa prawdopodobnie 5 lipca, a pod uwagę będzie też brany wyjazd delegacji z Jeleniej Góry do Puszczy Białowieskiej.