Niedziela, 9 czerwca
Imieniny: Dominika, Felicjana
Czytających: 7964
Zalogowanych: 14
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Czytelnik: przez zamykanie tradycyjnych kas, w cieplickim Tesco klimat z Barei

Środa, 8 sierpnia 2012, 10:40
Aktualizacja: Czwartek, 9 sierpnia 2012, 8:02
Autor: red
– Sytuacja, jaka występuje od kilku tygodni w cieplickim Tesco jest irytująca i nawiązuje w przenośni i dosłownie do filmów Barei. Po południu zamykane są wszystkie tradycyjne kasy i otwiera się te samoobsługowe. Wtedy się zaczyna... W dniu dzisiejszym (7 sierpnia) około godz. 21.00 kolejka do tych kas sięgała całej szerokości sklepu – napisał do nas pan Łukasz (nazwisko do wiadomości redakcji). Poprosiliśmy o wyjaśnienie rzecznika prasowego Tesco Michała Sikorę.

- Nie każdy ma ochotę "kasować" sobie samemu zakupy. Lecz wywierana presja obsługi kończy się korzystaniem z samoobsługowej kasy, której sprawność pozostawia wiele do życzenia. Przy zakupach kartą płatniczą i tak potrzebna jest kasjerka, która obsłuży kartę na podpis. Natomiast kiedy korzysta się z zapłaty gotówką, spotyka nas niemiła sytuacja, kiedy licznik wrzuconych pieniędzy nie zalicza wszystkich wrzutów monet – opowiada nam pan Łukasz.

- We wtorek (8 sierpnia) około godz. 21.00 kasy tradycyjnie były zamknięte, natomiast kolejka do kas automatycznych sięgała całej szerokości marketu. Tymczasem przy kasach oraz punkcie obsługi klienta znajdowała się tylko jedna "biedna" pani kasjerka. - Gdzie wówczas była reszta pracowników sklepu? - pyta Czytelnik i podkreśla, że tak dzieje się od kilku tygodni i prosi nas o wyjaśnienie tej sprawy.

Podobnych opinii usłyszeliśmy więcej. - Z jednej strony kasy samoobsługowe to udogodnienie, ale z drugiej też problem, kiedy samemu trzeba wbić kod danego produktu. A jak pomyli się na przykład nektarynkę z brzoskwinią, to zaczyna się „hardcor” - mówi pani Karolina z Jeleniej Góry i podkreśla, że jedna tradycyjna kasa powinna być zawsze w sklepie otwarta - podkreśla.

Rzecznik prasowy Tesco Michał Sikora wyjaśnia, że we wszystkich sklepach sieci działają kasy samoobsługowe. Chodzi o to, żeby usprawnić klientom płacenie za dokonane zakupy. Według standardów, zawsze też do dyspozycji klientów ma być konsultant, który pomoże w razie problemu. - Co do sytuacji w Cieplicach, wyjaśnię tę sprawę i poinformuję o wyniku – zapewnił nas dzisiaj (8 sierpnia) Michał Sikora.
Do sprawy wrócimy.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (61)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy jeżdżę na rowerze?

Oddanych
głosów
551
Tak, regularnie
24%
Tak, od czasu do czasu
36%
Nie, ale uprawiam rekreacyjnie inny sport
15%
Nie, z jakimkolwiek sportem mi „nie po drodze”
25%
 
Głos ulicy
Ja lubię sushi, a ja wolę burgery domowe
 
Miej świadomość
Kraina Wygasłych Wulkanów w Polsce
 
Rozmowy Jelonki
Od lat wnioskujemy o rondo w tym miejscu
 
Aktualności
Roboty na finiszu
 
10 pytań do...
Lubię pierogi ruskie, yyy... ukraińskie, yyy... polskie
 
Piłka ręczna
Młode szczypiornistki w akcji
 
Piłka nożna
Walczyli, ale... Śląsk odjechał w samej końcówce!
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group